„Drgnienia lutni” na brzeskim zamku

Utracony Śląsk, nie będąc częścią Rzeczypospolitej, był z nią powiązany rozmaitymi nićmi. Jedną z nich była muzyka. Grodków nie tylko Józefem Elsnerem słynie, nauczycielem Fryderyka Chopina. W mieście tym, położonym na ziemi brzeskiej, urodził się też barokowy kompozytor, lutnista, Silvius Leopold Weiss (1687-1750), który jako nadworny muzyk związany był z królewskim rodem Sobieskich, później z drezdeńskim dworem króla Polski Augusta II Mocnego, ale także z naszym brzeskim zamkiem – tutaj bowiem debiutował, kiedy zamek ten służył za rezydencję Ludwiki Karoliny Radziwiłłówny i jej męża z rodu Wittelsbachów, Karola III Filipa, księcia Neuburga. Weiss pozostawił po sobie spory dorobek i dzisiejszego wieczoru wysłuchaliśmy jego fragmentów, utworów na lutnię. Instrument ten ożył i delikatną barokową muzyką wypełnił wnętrza brzeskiego zamku dzięki wirtuozerii grającego na nim Stefana Jasiniefty, urodzonego na Białorusi lutnisty polskiego pochodzenia. Na instrumencie tym, na prośbę słuchaczy, Stefan Janisiefta wykonał również utwór współczesny, przez siebie skomponowany.

Patronem festiwalu muzyki baroku „Drgnienia lutni”, którego częścią był dzisiejszy koncert, a obejmującego aż piętnaście miast w Polsce, jest Związek Szlachty Rzeczypospolitej, który ma za siedzibę Zamek Piastów Śląskich w Brzegu.

Start typing and press Enter to search